Do tego śpiewa piękne teksty klasyków... można w Niej utonąć...
Dorota Osińska - "Łódeczki moich marzeń"
w pogoni banalnych zdarzeń
nie dorwie mnie humor zły
puszczam łódeczki mych marzeń
na rwący nurt szarych dni
i marzę w świtu godzinie
gdy z czernią miesza się biel
że moja łódeczka dopłynie
chociaż daleki jest cel
i dodam - krótko, nie długo:
im głupiej życie się plecie
tym więcej nad życia strugą
strugam tych małych łódeczek
mgła się rozwinie i zwinie
wyrośnie i zżółknie liść
któraś łódeczka dopłynie
inaczej nie warto żyć
mgła się rozwinie i zwinie
wyrośnie i zżółknie liść
któraś łódeczka dopłynie...
i co mnie kręci, kręci, kręci:
żeby zostało wam w pamięci
to, o czym śpiewam dzisiaj i
byście zaufać chcieli mi
w pogoni banalnych zdarzeń
na przekór troskom, przez łzy
puszczajcie łódeczki swych marzeń
na rwący nurt szarych dni
to jest jedyna metoda
aby oswoić złą myśl
piosenka rękę wam poda
dlatego śpiewam wam dziś
i dodam - krótko, nie długo:
im głupiej życie się plecie
tym więcej nad życia strugą
strugajcie tych małych łódeczek
mgła się rozwinie i zwinie
wyrośnie i zżółknie liść
któraś łódeczka dopłynie
inaczej nie warto żyć
mgła się rozwinie i zwinie
wyrośnie i zżółknie liść
któraś łódeczka dopłynie...
inaczej nie warto...
(muz. W.Korcz, sł. W.Młynarski)
W tym tygodniu będziemy Rodzinnie piec pierniczki...a w niedzielę zawita Pani Choinka...te poniżej z zeszłego roku....:) Zdjęcia nie są najlepszej jakości, bo były wykonane komórką...obiecuję w tym roku się postarać:)
Pozdrawiam Was!
Post dedykuję moim Martom :)
Nigdy nie słuchałam, ale nadrobię:- A pierniczki, a zwłaszcza dekoracje na nich piękne:-)Olu, z niecierpliwością czekam na tegoroczne pierniczki:-)
OdpowiedzUsuńMarzenko, polecam z całego serca:) Postaram się by te w tym roku były nie mniej kolorowe, Moja Mała Dama w tamtym roku była zachwycona:)
UsuńBuziaki Kochana!
Znalazłam na youtube, śliczna piosenka. :)
OdpowiedzUsuń:) Cieszę się, że Ci się spodobała:)
UsuńPozdrawiam:)
piękne pierniki - ślicznie polukrowane ;) jeju też bym chciała porobić ale nie wiem czy w tym roku zdążę ;/
OdpowiedzUsuńKropeczko, ja w zeszłym roku robiłam pierwszy raz:)
UsuńDużo frajdy miałam, ale to prawda, że chwilkę to zajmuje:)
Trzymam kciuki w takim układzie za czas:)
Pozdrawiam:)
Piosenka przesłuchana i jestem na TAK.
OdpowiedzUsuńMoże też spróbuję zrobić takie słodkie pierniczki, ale tylko może, bo foremki do ciasta używam do gliny.
Pozdrawiam!
Nangijala, cieszę się, że piosenka Ci się spodobała:)
UsuńMoje foremki częściowo mała wykorzystuje do ciastoliny, ale wyszoruję porządnie i się nadadzą:)
ściskam!:)
OSZzzzzKURNA! W życiu się nie zmobilizuję do tych pierników.... przecudniaste!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję że jesteś :)
Jedna z Mart
Kochana, jak już Staś będzie Ci pomagał, to gwarantuję, że się zmobilizujesz:)
UsuńZa rok będzie miał radochę z takich kolorowych ciasteczek, to i Ty będziesz miała:)
Buuuuziaki!!!:)))))
Kochana Jedyna Oleńko!
OdpowiedzUsuńZawyżasz poziom, nie ma co! Dziewczynkom zrobily się oczy wielkie, jak spodki, jak im pokazalam zdjęcie Twoich pierniczków..:) Ja co roku bliżej tej czynności..w tym roku nabyłam drogą kupna mazaki z lukrem do ozdabiania pierniczkow...moze bedzie co:)
m
Kochanie!!! Cieszę się, że zmobilizowałam Cię postem do napisania:)))))
UsuńJak nas odwiedzicie (mam nadzieję) to w tym roku takowe też będą wisieć na choince, jeśli Lenusia wszystkich nie zje, to na pewno z chęcią się podzieli z Dziewczynkami:)))
Całuję Was! i w takim układzie czekam na zdjęcie Waszych wypieków:))))
P.S. proszę odzywać się częściej:)
-Paskuda:)))))))))