..Jakiś czas temu obiecałam podać "przepis" na herbatę jaką się ostatnio zachwycamy:)
Składniki:
- czarna herbata,
- goździki - kilka sztuk,
- maliny z dodatkiem cukru trzcinowego (może też być sok malinowy ), ale z malinami smakuje lepiej-wypróbowałam:)
- pomarańcza.
.. herbatę parzymy, najlepiej w jakimś czajniczku, chyba, że fusiasta to parzymy oddzielnie i przelewamy:)... dodajemy goździki...według uznania:)...maliny, i pomarańczę kroimy w plasterki, część plasterków obieramy ze skórki bo dają goryczkę...następnie "na cztery"...wrzucamy do czajniczka i "duźdamy":)....gdyby była mało słodka można dosłodzić cukrem trzcinowym...:)
Smacznego:)
...a do herbatki...kruche ciasteczka dla Królewny....:)...ćwiczymy przed pierniczkami...:)
...a dla Rodziców "szarlotka"...:)
IDĄ Święta..., idą Święta... :)))....jest już Nowiuśki "Karpik":)))))
Listopad zawsze był miesiącem podsumowań.....
..to mój rachunek sumienia....czas
wspomnień..., refleksji....
....od niespełna pięciu lat....przeżywam go bardziej i
mocniej....myślę o tym co minęło. ..co przeoczyłam ..na co się nie zdecydowałam,
a pewnie powinnam.
....przyznaję, w listopadzie....uciekam
myślami do tego co było....i myślę o tym jak będzie.
...pewnie dlatego duchowo
zawsze bardziej jestem przygotowana do Świąt Bożego Narodzenia niż
Wielkanocnych...choć wiem, że powinno być odwrotnie....:)
.....dużo myślę i analizuję, choć wiem, że to nie zawsze jest
dobre...ale tak już mam od lat.....
Wczoraj przerwałam marazm wieczorny i usiadłam do dziergania!!:):):)...
W listopadzie króluje u mnie
kawa z cynamonem...i odkryta nad morzem herbata z pomarańczą, goździkami i sokiem malinowym....tam podawana w wersji mrożonej, a w domku pijemy ją na ciepło.....jest obłędna....polecam Wam szczerze:)
Jak ją uchwycę na zdjęciu....to się pochwalę:)
...moja na dziś....
"Tam, dokąd zmierzasz"
Tam, dokąd zmierzasz
Rosną pola herbacianych róż
Co w słońcu się pną
Swym zapachem tuląc się do snu
Z dala od zgiełku miast
I gonitw
Złych myśli, co szklą się na twej skroni
Neonów, co mamią tanim blaskiem
Z dala od giętkich ust, pozbawionych szczerych słów
Tam, gdzieś jest dom
Cicha przystać wśród spokorniałych drzew
Zachwycasz się tym, co może ci przyniesie dzień
Gdy w progu witasz go z otwartymi ramionami
Z dala od zgiełku miast
I gonitw
Złych myśli, co szklą się na twej skroni
Neonów, co mamią tanim blaskiem
Z dala od giętkich ust, szczerych słów pozbawionych
Jeśli chcesz łap, łap mnie
Jak motyla, nim odpłynę stąd
Jeśli chcesz łap, łap mnie
Jestem chwilą w zasięgu twoich rąk
1,2, raz, dwa, trzy
Jeśli chcesz - możesz mnie dla siebie mieć
I wtulony w mą pierś tak trwać godzinami
Gdzieś daleko od zgiełku miast
I gonitw, złych myśli i zdarzeń, problemów
Już jutro nieważnych
Pstrych neonów, co mamią tanim blaskiem
Z dala od zbyt giętkich ust
Pozbawionych szczerych słów ...
...ogarnął mnie leń...święta zbliżają się wielkimi krokami....wiem, że to jeszcze nie czas na nastrój Świąteczny, ale na "robienie" prezentów już czas najwyższy, może jak o tym napiszę, to łatwiej będzie się za nie zabrać:).....
...dziś zostawiam mój październiko-listopad łapany telefonem.....
...odwiedziłam 2 razy w ciągu dwóch tygodni....
....zaczarowały mnie chmury.....
...były zdrowe przekąski....:)
...dotknij mnie....Lenka uwielbia ją....:)
....S. przywiózł z Francji...prawdziwe....o matko jaki smak......
...Pani Jesień przyszła do Lenki jak była chora.....
Jakiś czas temu wzięłam udział w konkursie zorganizowanym przez kaan, warunkiem udziału w konkursie było opisanie swoich wieczorów jesiennych. ..odważyłam się.... choć zawsze mam wątpliwości czy umiem napisać w odpowiedni sposób to co chciałabym przekazać....
Nagrodą główną był zestaw 20 magicznych kul COTTON BALL LIGHTS, a ponieważ marzy mi się on do pokoju Leny to postanowiłam zaryzykować....a poza tym opisanie jesiennego wieczoru sprawiło mi dużo frajdy...mogłam na chwilę zapomnieć o pędzącym czasie i złapać chwile wytchnienia. .. :)
Napisałam w kilku słowach co mi w duszy gra jesienią...
....czytając opowieści Kobiet wiedziałam, że nagroda zasłużenie! powędruje do jednej z Nich:)
Jakże wielka była moja radość gdy otrzymałam maila od Kasi, o przyznanym mi wyróżnieniu!:)
Kasiu z całego serca -jeszcze raz bardzo Ci dziękuję! :) sprawiłaś mi ogromną Radość!!