Jakiś czas temu oszalałam na punkcie polaru Minky:)...
Chciałam koniecznie coś z niego uszyć, marzyłam o woreczku wypełnionym np.: ryżem, bo wiem, że pomaga rozwijać się Dziecku, i tak oto powstał mój pierwszy woreczek sensoryczny dla Mojej Księżniczki:)
Lena bardzo lubi się nim bawić...podrzucamy, rzucamy do siebie, wrzucamy do wiaderka....itp:) i...nawet próbujemy chodzić z nim na głowie:):):)
Powstaje cała seria, ale jest w tzw. szyciu...choć ostatnio czasu brak...ale zmobilizuję się i skończę:)
Życzę Wam spokojnego słonecznego dnia:)
My wczoraj opieliłyśmy konwalie i podlałyśmy świeżo zasadzone drzewka...dziś postaram się zrobić zdjęcie moich ukochanych konwalii :):):)
Ściskam Was mocno!:)
Jak są dzieci to i zabawy różne.
OdpowiedzUsuńPrzypomniały mi się nasze woreczki sensoryczne :-)))
oj tak:)
Usuńa mnie Jej wyobraźnia bardzo cieszy:)
Wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńMój wzrok przykuła tasiemka z nutkami...
Ot - skrzywienie zawodowe ;-)
Dzięki Oluś:)
UsuńA ja nutki zamówiłam, też ze względu na to, że my z S. muzycznie zakręceni...a i Maleńka od muzyki nie stroni:)
Buziaki:*
Taka mama to skarb:-)) Pięknego dnia i mnóstwa fajnej zabawy z córeczką:-)) Buziaki:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko, miło przeczytać przed dzień Dnia Mamy takie słowa:)
UsuńBuziaki Kochana!:)
o... To mi przypomniało, że chciałam sobie sprawić poduszkę wypełnioną gryką - jak to dobrze, że mi przypomniałaś tym woreczkiem :)))))))))
OdpowiedzUsuńJa się uśmiecham o konwalijki, bardzo się uśmiecham - urok tych kwiatków jest niezwykły :)
:):) Cieszę się Maryś, że Ci przypomniałam:)
UsuńJa też mam w planach uszycie poduszki...a jakiej, mam nadzieję, że o tym niebawem:)
A konwalijki jutro się pojawią:):)
Buuuziaki:*
Śliczny :) Też za mną chodzi minky, ale z uwagi na ograniczenia czasowe na razie odpuszczam. Pozdrawiam bardzo słonecznie :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo długo się zbierałam za kupno:):):)...ale już mam...i choć chwilowo czasu brak, to co się odwlecze to nie....:):):)
UsuńPozdrawiam i na to Słońce mocno czekam!:)
Cudny, uwielbiam taki rzeczy dla dzieciaczkow, swietny material i wstazeczki dopasowalas! Poprostu super!!
OdpowiedzUsuńBuziaki!!
Dziękuję Grażynko:)
Usuń...a minky i tkaniny bawełniane dla Dzieci idealnie się sprawdzają:)
Miłe w dotyku:)
Buziaki:*:*:*
superowe :) ja swoje już posłałam. Ale zapomniałam zostawić jakiegoś Staśku, więc coś czuję, że dziś wyciągnę maszynę :) Buziol!
OdpowiedzUsuń:) Dzięki Martuś!
UsuńU mnie czasu brak...i weny...ostatnio...
Ale może w końcu się ogarnę...:)
Maszyny nie posiadam więc w łapkach szyję...
Buziaki:*
ten materiał w pszczółki i kwiatki to też minky? jest świetny :) z resztą cały woreczek hehe mnie też natchnęłaś ;)
OdpowiedzUsuńAniu, to nie minky, to bawełna:) Miła w dotyku:)
UsuńSzyj Kochana, Sabinka na 100% się zachwyci:)...frajda wielka:)
Niebawem postaram się natchnąć na coś jeszcze, bo pomysł już kiełkuje w głowie:)
BUUUZIA:*
Świetny!! Ja tez uwielbiam Minky, jest tka niesamowicie miękki i przyjemny w dotyku, Majka zdecydowanie uwielbia sie do tego materiału przytulać:) A Ciebie jak zwykle za wielką kreatywność podziwiam:)) Buziaki:**
OdpowiedzUsuńDzięki Oleńko, za miłe słowa:)
UsuńTak Minky jest BOOOSKI:):):)
Buziaki posyłam serdeczne:*:*
Piękny...
OdpowiedzUsuńczytając komentarze widzę, że inspirujący nie tylko do zabawy...
Podoba mi się ta nazwa...Minky....taka milutka :):):)
Pozdrawiam Olu...
i wzdycham do Twoich szafirków...z poprzednich stron
Mam do nich słabość....
Aniu:)
UsuńSzafirki ja też...bardzo lubię!:)
A dziś poszalałam z Minky znowu:)
już niebawem pokażę...:)
Buziaki...:*
Woreczek taki niby nic, a tyle może przynieść zabawy. A do tego jaki ładny Twój!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i witam serdecznie:)
Usuń..oczywiście zapraszam ponownie...:)