.

piątek, 29 listopada 2013

ZimOwA HeRbaTa....:)


..Jakiś czas temu obiecałam podać "przepis" na herbatę jaką się ostatnio zachwycamy:)

Składniki:
- czarna herbata,
- goździki - kilka sztuk,
- maliny z dodatkiem cukru trzcinowego (może też być sok malinowy ), ale z malinami smakuje lepiej-wypróbowałam:)
- pomarańcza.

.. herbatę parzymy, najlepiej w jakimś czajniczku, chyba, że fusiasta to parzymy oddzielnie i przelewamy:)... dodajemy goździki...według uznania:)...maliny, i pomarańczę kroimy w plasterki, część plasterków obieramy ze skórki bo dają goryczkę...następnie "na cztery"...wrzucamy do czajniczka i "duźdamy":)....gdyby była mało słodka można dosłodzić cukrem trzcinowym...:)

Smacznego:)






 ...a do herbatki...kruche ciasteczka dla Królewny....:)...ćwiczymy przed pierniczkami...:)


...a dla Rodziców "szarlotka"...:)


 IDĄ Święta..., idą Święta... :)))....jest już Nowiuśki "Karpik":)))))
Dzięki Małgoś!!!!!!:)))))


poniedziałek, 18 listopada 2013

....KilKa MyŚli....

Listopad zawsze był miesiącem podsumowań.....
 ..to mój rachunek sumienia....czas wspomnień..., refleksji....
....od niespełna pięciu lat....przeżywam go bardziej i mocniej....myślę o tym co minęło. ..co przeoczyłam ..na co się nie zdecydowałam, a pewnie powinnam.
....przyznaję, w listopadzie....uciekam myślami do tego co było....i myślę o tym jak będzie.
...pewnie dlatego duchowo zawsze bardziej jestem przygotowana do Świąt Bożego Narodzenia  niż Wielkanocnych...choć wiem, że powinno być odwrotnie....:)
.....dużo myślę i analizuję, choć wiem, że to nie zawsze jest dobre...ale tak już mam od lat.....

Wczoraj przerwałam marazm wieczorny i usiadłam do dziergania!!:):):)...

W listopadzie króluje u mnie kawa z cynamonem...i odkryta nad morzem herbata z pomarańczą, goździkami i sokiem malinowym....tam podawana w wersji mrożonej, a w domku pijemy ją na ciepło.....jest obłędna....polecam Wam szczerze:)

Jak ją uchwycę na zdjęciu....to się pochwalę:)

...moja na dziś....


"Tam, dokąd zmierzasz"

Tam, dokąd zmierzasz
Rosną pola herbacianych róż
Co w słońcu się pną
Swym zapachem tuląc się do snu

Z dala od zgiełku miast
I gonitw
Złych myśli, co szklą się na twej skroni
Neonów, co mamią tanim blaskiem
Z dala od giętkich ust, pozbawionych szczerych słów

Tam, gdzieś jest dom
Cicha przystać wśród spokorniałych drzew
Zachwycasz się tym, co może ci przyniesie dzień
Gdy w progu witasz go z otwartymi ramionami

Z dala od zgiełku miast
I gonitw
Złych myśli, co szklą się na twej skroni
Neonów, co mamią tanim blaskiem
Z dala od giętkich ust, szczerych słów pozbawionych

Jeśli chcesz łap, łap mnie
Jak motyla, nim odpłynę stąd
Jeśli chcesz łap, łap mnie
Jestem chwilą w zasięgu twoich rąk
1,2, raz, dwa, trzy
Jeśli chcesz - możesz mnie dla siebie mieć
I wtulony w mą pierś tak trwać godzinami
Gdzieś daleko od zgiełku miast
I gonitw, złych myśli i zdarzeń, problemów
Już jutro nieważnych
Pstrych neonów, co mamią tanim blaskiem
Z dala od zbyt giętkich ust
Pozbawionych szczerych słów ...



Pani Edyto Uwielbiam Panią!!!!!!!!!! :)))))))))

Miłego Tygodnia dla Was:)

czwartek, 14 listopada 2013

..październik...listopad...


...ogarnął mnie leń...święta zbliżają się wielkimi krokami....wiem, że to jeszcze nie czas na nastrój Świąteczny, ale na "robienie" prezentów już czas najwyższy, może jak o tym napiszę, to łatwiej będzie się za nie zabrać:).....

...dziś zostawiam mój październiko-listopad łapany telefonem.....
 ...odwiedziłam 2 razy w ciągu dwóch tygodni....

 ....zaczarowały mnie chmury.....

 ...były zdrowe przekąski....:)


...dotknij mnie....Lenka uwielbia ją....:)

 ....S. przywiózł z Francji...prawdziwe....o matko jaki smak......


...Pani Jesień przyszła do Lenki jak była chora.....

niedziela, 10 listopada 2013

...Cuda od Kaan:)....

Jakiś czas temu wzięłam udział w konkursie zorganizowanym przez kaan, warunkiem udziału w konkursie było opisanie swoich wieczorów jesiennych. ..odważyłam się.... choć zawsze mam wątpliwości czy umiem napisać w odpowiedni sposób to co chciałabym przekazać....
Nagrodą główną był zestaw 20 magicznych kul COTTON BALL LIGHTS, a ponieważ marzy mi się on do pokoju Leny to postanowiłam zaryzykować....a poza tym opisanie jesiennego wieczoru sprawiło mi dużo frajdy...mogłam na chwilę zapomnieć o pędzącym czasie i złapać chwile wytchnienia. .. :)
Napisałam w kilku słowach co mi w duszy gra jesienią...
....czytając opowieści Kobiet wiedziałam, że nagroda zasłużenie! powędruje do jednej z Nich:)
     
Jakże wielka była moja radość gdy otrzymałam maila od Kasi, o przyznanym mi wyróżnieniu!:)

Kasiu z całego serca -jeszcze raz bardzo Ci dziękuję! :) sprawiłaś mi ogromną Radość!!

Zobaczcie jakie Cuda podarowała mi Kasia: