...za każdym razem płaczę....
...dziś ze mną cały wieczór...
Kruszynko....tak bym chciała zabrać od Ciebie te choróbska....jestem bezsilna....i pewnie dlatego dziś płyną łzy....Kocham Cię Maleńka! ♥
"Kiedyś mi powiesz kim chcesz być
Zapytasz mnie o zdanie
A ja uśmiechnę się przez łzy
Czy jeszcze to zobaczę?
Kiedyś nauczysz się jak żyć
Pewnie dumna będę
A dziś po główce głaszcze Cię i chcę
Byś zawsze już był dzieckiem
Kupimy rower za jakiś czas
Gdy chłopcem większym będziesz
A potem przygarniemy psa
Ty imię mu wybierzesz
Dzisiaj tak mocno trzymasz mnie
Dziś jestem najważniejsza
A ja po główce głaszcze Cię i chcę
Byś zawsze już był dzieckiem..."
Sł. Ania Dąbrowska
P.S. ...Karolinko dziękuję..., że mi ją "podarowałaś"....
Wzruszacza mi od rana dałaś , ładny , dziękuje ;*
OdpowiedzUsuńCieszę się Kropeczko, że się wzruszyłaś...ja też się wzruszam za każdym razem...:)
UsuńBuziaki:*
Piękne słowa...i piękna miłość...
OdpowiedzUsuńTaki skarb ogromny!
Zdróweczka dla Malutkiej:**
Ewuś, oj tak....!:)
UsuńDzięki Kochana, Maleńka Lepiej!
Chyba też już ma dość chorowania.... w sobotę robiła mi jesień średniowiecza....a ponieważ choroba teraz przeszła na mnie...to i cierpliwości mniej było....
Ale niedziela już była nasza:)
Buziaki :****
Oluś tulę Cię mocno i Twoją Kruszynkę. Zdrówka dla niej! Trzymajcie się cieplutko :***
OdpowiedzUsuńA piosenka przepiękna, jak większość Ani. Lubię ją bardzo.
Madziu, dziękuję bardzo!
UsuńTeraz ja zmagam się z infekcją....ale ja to ja, najważniejsze by maleńką omijało:)
Anie ja też bardzo lubię...:))))
Buziaki Kochana!!!:********
Trzymaj się Kochana, a Twojemu Skarbkowi zdrowia życzę. Będzie dobrze ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu!!:)
Usuńbuziaki posyłam:****
Kochana bardzo proszę :-)
OdpowiedzUsuńZdrówko na pewno przyjdzie, tylko trzeba być cierpliwym eh....., ale już na zawsze i do końca dla Swojej Kruszynki będziesz NAJWAŻNIESZA :-)
To ja anonimowa K
Dziękuję raz jeszcze:)
UsuńMam nadzieję..że będę:)...przynajmniej do czasu aż pojawi się Ktoś....u Niej:)
Ściskam Mocno!!:)
Oluś znam to doskonale, wile lat czekałam aby moja Mati odzyskała w miarę dobrą odporność ... najgorsza ta bezsilność jest ...Zdrówka życzę moc !!!
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno :**
Oluś...właśnie ta bezradność kładzie mnie na łopatki....a z drugiej strony wiem, że dla Niej muszę być silna...bo Ona tą siłę ze mnie czerpie....!:)
UsuńDzięki Kochana!:*
Buziaki posyłam:*
Och, jak bardzo Cię rozumiem... Ja mam zawsze w oczach przerażenie gdy nadciągają jesienne dni i ten nieustający lęk, żeby wszystko przeszło bez komplikacji. Taka jestem bezsilna...
OdpowiedzUsuńMoja malutka, też znowu chora :(
Buziaki dla Was!
Małgosiu...współczuję...musimy się trzymać dla Nich..., żeby wiedziały, że damy radę dla Nich!!:))
UsuńŚciskam i zdrówka życzę!:))
BUZIAKI:***
Kasiu bardzo dziękuję:)
OdpowiedzUsuńJak się w końcu ogarnę to napiszę o cudnościach od Ciebie:)))
buziaki:**************
....i dziękuję za WSZYSTKO!:)
Oluś....dużą porcję zdrówka x 3 życzę...;)
OdpowiedzUsuńi dziękuję za tyle ciepłych słów u mnie...
Lubię Anię...a ta piosenka ma takie proste słowa...a tak chwytają za serce...
Pozdrawiam...
Kropeczkowa siostra... ;)
Tak Kochana, mnie ta piosenka też porwała...Lena już dobrze...oby na dobre, teraz moja kolej. Ściskam ciepło! ;)
OdpowiedzUsuń